Decydującego o sukcesie gola strzelił w karnych właśnie Toews, który wcześniej trafił do bramki gości w 17 minucie. Pozostałym łupem bramkowym w drużynie z Wietrznego Miasta popisali się Artiom Anisomow i Patrick Kane. Bramki dla Blues, myślących już raczej o spotkaniach w play off, strzelili Władimir Tarasenko, David Perron i na prawie 39 sekund przed końcową syreną Tyler Bozak, wyrównując stan meczu. Poprzednio Toews popisał się 35 bramkami w sezonie 2008/2009. Kane oprócz gola zaliczył także asystę i ma już w klasyfikacji kanadyjskiej 107 punktów, za 42 gole i 65 asyst, co plasuje go na trzecim miejscu rankingu. Prowadzi Rosjanin Nikita Kuczerow (Tampa Bay Lightning) - 125 (39+86) przed Connorem McDavidem (Edmonton Oilers) - 115 (41+74). Lider rozegrał 90 meczów, McDavid 76, a Kane 79. Wśród najskuteczniejszych strzelców czołową lokatę zajmuje rodak Kuczerowa, Aleksander Owieczkin (Washington Capitals) mający 51 bramek, który wyprzedza Leona Draisaitla (Edmonton Oilers) oraz Johna Tavaresa (Toronto Maple Leafs) - obaj po 47. Ottawa Senators zwyciężyli w nowojorskiej Madison Square Garden miejscowych Rangers 4:1 odnosząc szóste zwycięstwo w ostatnich dziesięciu meczach. Wygraną goście zawdzięczają w dużej mierze postawie bramkarza Andersa Nilssona, który obronił 27 strzałów. Dobrze zagrał także pierwszoroczniak Brady Tkachuk, popisując się golem i asystą. Autorami pozostałych bramek byli: Bobby Ryan, Zack Smith i Brian Gibbson. Honorowego dla Rangersów strzelił Lias Andersson. Oba zespoły nie zakwalifikowały się do play-off. Wyniki środowych meczów NHL: New York Rangers - Ottawa Senators 1-4 Chicago Blackhawks - St. Louis Blues 4-3 (po karnych) Anaheim Ducks - Calgary Flames 3-1