Ducks przypieczętowali awans przed własną publicznością. W szóstym meczu rywalizacji zespół z Anaheim wygrał 4:1. Pierwszego gola w tym spotkaniu zdobyli goście. W 11. minucie grę w przewadze wykorzystał Milan Michalek. Sharks z prowadzenia cieszyli się zaledwie dwie minuty. Do wyrównania doprowadził Corey Perry. Goście "bombardowali" bramkę Ducks, ale nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie znakomicie dysponowanego Jonasa Hillera. Golkiper Ducks powstrzymał aż 36 strzałów rywali. Problemów ze skutecznością nie mieli za to gospodarze. Jewgienij Nabokow musiał wyciągać krążek z siatki po strzałach Teemu Selanne, Francois Beauchemina i Ryana Getzlafa. W półfinale Konferencji Zachodniej rywalami Ducks będą broniący trofeum Detroit Red Wings. Kibice Chicago Blackhawks czekali 13 lat, aby świętować awans swoich ulubieńców do półfinału Konferencji Zachodniej. Stało się to w poniedziałek w Calgary, gdzie Blackhawks pokonali miejscowych Flames 4:1, a rywalizację w pierwszej rundzie wygrali 4-2. Bohaterem spotkania był bramkarz Blackhawks Nikołaj Chabibulin. Hokeiści Flames posłali w jego kierunku 44 strzały, a Chabibulin skapitulował tylko raz. Swojego dnia nie miał za to golkiper "Płomieni" Miikka Kiprusoff. Fin puścił trzy gole, a tylko 12 razy wyszedł z opresji obronną ręką. Pięć sekund przed końcową syreną Dustin Byfuglien strzelił gola na 4:1 posyłając krążek do pustej bramki. Konferencja Zachodnia Anaheim Ducks - San Jose Sharks 4:1 Stan rywalizacji do czterech zwycięstw 4-2. Calgary Flames - Chicago Blackhawks 1:4 Stan rywalizacji do czterech zwycięstw 2-4.