Kalinski wpisał się na listę strzelców w 23. minucie. Gole dla Flyers zdobyli też Jeff Carter (4) i Scott Hartnell (18), a dla pokonanych Daniel Sedin (17) i Ryan Kesler (32). W ekipie zwycięzców powodów do radości nie miał bramkostrzelny Simon Gagne, który doznał kontuzji po zaledwie 15 sekundach gry. Hokeiści z Filadelfii nie zwykli przegrywać w Vancouver - ostatni raz zeszli z lodowiska jako pokonani niemal 20 lat temu, w styczniu 1989 roku. Zdobywcy Pucharu Stanleya w poprzednim sezonie, zawodnicy Detroit Red Wings wygrali u siebie z Chicago Blackhawks 4:0, przerywając rekordową serię gości dziewięciu kolejnych zwycięstw. Dwa gole uzyskał Johan Franzen (27, 41), a po jednym Rosjanin Paweł Dacjuk (16) i Słowak Tomas Kopecky (53). Ty Conklin z "Czerwonych Skrzydeł" obronił 36 strzałów i to był jego siódmy "shutout" w sezonie. Tylko dwa z ośmiu wtorkowych meczów NHL zakończyło się zwycięstwami gospodarzy. Oprócz Red Wings, atut własnej hali wykorzystali hokeiści Toronto Maple Leafs, którzy pokonali Atlanta Thrashers 4:3 (po dogrywce). Decydującą bramkę w 33. sekundzie doliczonego czasu gry strzelił Czech Pavel Kubina. W bramce triumfatorów zagrał 41-letni Curtis Joseph. Zapisał swoją 450. wygraną w karierze. Wtorkowe mecze: Buffalo Sabres - Washington Capitals 2:4 Tampa Bay Lightning - Montreal Canadiens 1:2 (po karnych) Detroit Red Wings - Chicago Blackhawks 4:0 Toronto Maple Leafs - Atlanta Thrashers 4:3 (po dogrywce) Pittsburgh Penguins - Boston Bruins 2:5 St. Louis Blues - New Jersey Devils 3:4 Vancouver Canucks - Philadelphia Flyers 2:3 Edmonton Oilers - Ottawa Senators 2:3