Decydująca była pierwsza tercja, w której goście strzelili cztery bramki. Rangers (109 pkt w dorobku) zagrali bardzo skutecznie, bowiem w 20 minut oddali 11 strzałów, przy 13 rywali. Później przewagę osiągnęli "Lotnicy", wręcz bombardowali bramkę nowojorczyków, ale tylko trzykrotnie (na łącznie 40 prób) udało im się pokonać Henrika Lundqvista. Broniący Pucharu Stanleya zespół Boston Bruins uległ Pittsburgh Penguins 3-5. Obie drużyny są pewne gry w play off. We wtorkowym spotkaniu dwa gole dla "Pingwinów" uzyskał Sidney Crosby (miał też asystę). W Sunrise na Florydzie ekipie Florida Panthers nie udało się przypieczętować zwycięstwa w Southeast Division. Urodzony w Zabrzu reprezentant Kanady Wojtek Wolski i jego koledzy przegrali po dogrywce z Winnipeg Jets 4-5, chociaż prowadzili już 3-0. Goście wyrównali za sprawą Andrew Ladda na początku trzeciej tercji, a w 43. minucie wygrywali 4-3 po bramce Bryana Little'a. Niespełna cztery minuty przed ostatnią syreną czwarte trafienie dla "Panter" zanotował Tomasz Kopecky. W dodatkowym czasie ponownie krążek w siatce umieścił Ladd. W innym ciekawym spotkaniu hokeiści Buffalo Sabres pokonali Toronto Maple Leafs 6-5 po dogrywce. Zdobywcą decydującego gola był Derek Roy w 64. minucie. We wtorek strzelił dwie bramki, podobnie jak Alexander Sulzer. Wtorkowe wyniki: Buffalo Sabres - Toronto Maple Leafs 6-5 po dogr. New Jersey Devils - New York Islanders 3-1 Philadelphia Flyers - New York Rangers 3-5 Boston Bruins - Pittsburgh Penguins 3-5 Phoenix Coyotes - Columbus Blue Jackets 2-0 Florida Panthers - Winnipeg Jets 4-5 po dogr. Nashville Predators - Minnesota Wild 2-1 po karnych Dallas Stars - San Jose Sharks 2-5 Vancouver Canucks - Anaheim Ducks 5-4 po karnych Ottawa Senators - Carolina Hurricanes 1-2