Szwed, który w sumie obronił 21 strzałów, szczególnie dobrze spisał się w drugiej tercji. Na 5.55 min przed jej końcem Rangers grali w przewadze, ale kapitan Devils Zach Parise w jednej akcji w ciągu trzech sekund trzy razy próbował zaskoczyć Lundqvista. Ta sztuka mu się nie udała, a potem kibice zgromadzeni w Madison Square Garden, mogli podziwiać skuteczność swoich ulubieńców. W 53. sekundzie trzeciej tercji gola strzelił Dan Girardi. W 52. minucie okres gry w przewadze wykorzystał Chris Kreider, natomiast w 59. krążek do pustej bramki posłał Artjom Ansimow. Mimo że Rangers grali już 15. mecz w play off, a Devils przystąpili do niego po pięciodniowej przerwie, wcale nie było widać różnicy w szybkości, a obrońca gospodarzy Ryan McDonagh wydawał się wręcz najbardziej świeżym hokeistą na lodzie. Spotkanie numer dwa już w środę, również w Madison Square Garden. Finał Konferencji Wschodniej: New York Rangers - New Jersey Devils 3-0 (Rangers prowadzą w rywalizacji play off do czterech zwycięstw 1-0)