W niedzielę kapitan stołecznego klubu brutalnie pchnął na bandę Briana Campbella z Chicago, który opuścił lód po dłuższej chwili, wspierając się na ramieniu jednego z kolegów. Owieczkin dostał karę meczu i został odesłany do szatni. Capitals odrobili deficyt trzech bramek i doprowadzili do dogrywki, w której zdobyli zwycięskiego gola na 4-3. To już druga kara odsunięcia od gry Owieczkina przez władze NHL w obecnych rozgrywkach. Poprzednia, nałożona w grudniu, kosztowała go 232 tysiące dolarów z wynagrodzenia za cały sezon. W 61 ligowych meczach rosyjski napastnik zgromadził 96 punktów, zdobywając 44 gole i odnotowując 52 asysty. Wyprzedza o trzy punkty Henrika Sedina z Vancouver Canucks. Jest także drugi wśród najlepszych strzelców - ma o jedno trafienie mniej od Sidneya Crosby'ego, kapitana Pittsburgh Penguins, który w lutym zapewnił Kanadzie złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Vancouver.