Aleksander Owieczkin jest największą gwiazdą najlepszej hokejowej ligi świata - NHL, jest kapitanem zespołu Washington Capitals. Klub wyraził zgodę na to, by "Owie" opuścił zespół tuż przed startem NHL i udał się do Grecji.Sztafeta z ogniem olimpijskim z Olimpu ruszy do Soczi w niedzielę 29 września. - Jestem niesamowicie zaszczycony i dumny z tego faktu, że zostałem pierwszym Rosjaninem, który poniesie olimpijski ogień - powiedział Owieczkin. - Taka szansa zdarza się raz w życiu, to będzie wydarzenie, którego nigdy nie zapomnę. - Chciałem podziękować klubowi Washington Capitals i wszystkim moim kolegom z zespołu za wsparcie i umożliwienie mi wyjazdu do Grecji tuż przed startem sezonu NHL - dodał Rosjanin. Owieczkin opuści swój klub tuż po piątkowym sprawdzianie generalnym Washingtounu z Philadeplhią Flyers, a wróci na pierwszy mecz ligowy z Chicago Blackhawks (1 października). Ogień z Olimpu do Soczi w osiem dni pokona trasę liczącą 65 tys. km, podróżował będzie samochodami, pociągami, samolotami i saniami. W sztafecie weźmie udział 14 tys. osób. Rosjanie planują nawet, by na pokładzie statku "Sojuz" zawieźć ogień w przestrzeń kosmiczną!