Powrót "Pingwinów" do gry był niesamowity. Cztery bramki w niespełna 17 minut pozwoliły gościom doprowadzić do dogrywki, w której żadna z drużyn nie zdobyła gola, w serii rzutów karnych skuteczniejsi byli goście. - To był wielki powrót - powiedział Michel Therrien, coach ekipy z Pittsburgha. - To był niesamowity mecz do oglądania. Dominowaliśmy przez pierwszą tercję i 10 minut drugiej, a potem przestaliśmy grać - nie mógł uwierzyć w porażkę Aleksander Owieczkin, który zaliczył dwie asysty i zdobył bramkę w serii rzutów karnych. Interesujące spotkanie odbyło się także w Denver. Colorado Avalanche pokonała Carolina Hurricanes 5:2, zwycięstwo zapewniając sobie w trzeciej tercji, kiedy gospodarze zdobyli cztery gole. Dobre spotkanie w barwach "Lawiny" rozegrał urodzony w Zabrzu Wojciech Wolski, który zanotował asysty przy golach Andrew Brunette'a i Joe'ego Sakica. Wyniki: Washington Capitals - Pittsburgh Penguins 4:5 (po karnych) Colorado Avalanche - Carolina Hurricanes 5:2 San Jose Sharks - Phoenix Coyotes 4:0