Rozpoczęło się fatalnie dla gospodarzy, bo już w 21. sekundzie skarcił ich Chris Kreider, który zdobył tym samym 26. gola w sezonie. Capitals odrobili straty z nawiązką w końcówce pierwszej tercji, a w 26. minucie prowadzili już 3-1. Wydawało się, że obrali zwycięski kurs, ale zepchnęli ich z niego Brady Skjei i Jimmy Vesey i znów był remis 3-3. Nic Dowd i Nicklas Backstroem błyskawicznie odpowiedzieli strzelając gole w odstępie 36 sekund. Rangersi po raz drugi potrafili odrobić dwubramkową stratę. Najpierw w przewadze liczebnej trafił Władysław Namiestnikow, a do dogrywki doprowadził Skjei, gdy gospodarzy od zwycięstwa dzieliło jedynie 31 sekund. Bohaterem ostatniej akcji został Jewgienij Kuzniecow, który strzelił zwycięskiego gola, ale główną rolę odegrał Aleksander Owieczkin. Lider Capitals rozprowadził akcję i zaliczył asystę. Wyniki niedzielnych meczów hokejowej ligi NHL: Washington Capitals - New York Rangers 6-5 (po dogrywce)Chicago Blackhawks - Dallas Stars 3-4Minnesota Wild - St. Louis Blues 2-1 (po dogrywce)Ottawa Senators - Calgary Flames 1-2Detroit Red Wings - San Jose Sharks 3-5Arizona Coyotes - Winnipeg Jets 4-1