Pierwszy z nich strzelił gola i zaliczył trzy asysty, a Perry zapisał na koncie dwie bramki i asystę. Anaheim Ducks to jeden z najgroźniejszych zespołów w ofensywie, o czym mógł przekonać się Jack Campbell. 21-letni bramkarz Stars zadebiutował w najlepszej hokejowej lidze świata. Robił, co mógł - obronił aż 41 strzałów, ale nie był w stanie zatrzymać rywali. "To frustrujące. Chcieliśmy zagrać lepiej dla niego. To jego pierwszy mecz w NHL" - przyznał Brenden Dillon, obrońca Stars. Spotkanie było bardzo zacięte. "Gwiazdy" prowadziły po pierwszej tercji 3-1. Kluczowym momentem meczu okazał się gol stracony przez gości podczas gry w przewadze w końcówce drugiej tercji, dzięki czemu "Kaczory" objęły prowadzenie 4-3. Bohaterem meczu Columbus Blue Jackets z Vancouver Canucks (3-1) był bramkarz gospodarzy Curtis McElhinney. Obronił 37 z 38 strzałów rywali. Także znakomita postawa bramkarza - Cartera Huttona (obronił 38 z 39 strzałów) pozwoliła hokeistom Nashville Predators wygrać wyjazdowy mecz z Winnipeg Jets 3-1. Wszystkie trzy bramki goście zdobyli w odstępie niespełna piętnastu minut drugiej tercji. Wyniki niedzielnych meczów sezonu regularnego hokejowej ligi NHL: Columbus Blue Jackets - Vancouver Canucks 3-1 Winnipeg Jets - Nashville Predators 1-3 Anaheim Ducks - Dallas Stars 6-3