Ważną postacią w ekipie "Rekinów" był bramkarz Martin Jones, który obronił 34 strzały i po raz szósty w karierze, a w drugi w tym sezonie, zakończył spotkanie w play off z czystym kontem. Gole dla gospodarzy zdobyli: Marcus Sorensen, Joonas Donskoi, Tomas Hertl i Joe Pavelski. Zespół z San Jose otrząsnął się na dobre po pogromie, jakiego doświadczył na otwarcie rywalizacji ze "Złotymi Rycerzami", kiedy to przegrał 0-7. - To nie tak, że dokonaliśmy jakichś znaczących zmian. Po prostu zaczęliśmy grać tak jak potrafimy. Przez cały sezon mierzyliśmy się z drużynami, które grają szybko. Wiemy, co musimy robić, by z nimi wygrywać. Wydaje mi się, że od drugiego meczu z Golden Knights zaczęliśmy przykładać większą wagę do szczegółów, które są konieczne, by odnieść zwycięstwo w pojedynkach z takimi zespołami. Uważam, że z każdym kolejnym spotkaniem wychodzi nam to coraz lepiej - ocenił trener Sharks Peter DeBoer. Występująca pierwszy sezon w NHL ekipa z Las Vegas poniosła drugą w historii klubu porażkę w play off. To także pierwsza wyjazdowa przegrana tej ekipy w fazie pucharowej. Sharks z kolei nigdy wcześniej nie pokonali Golden Knights w regulaminowym czasie gry, a mierzyli się z tymi rywalami dziewięć razy. Piątym mecz w tej parze odbędzie się w piątek w Las Vegas. Zawodnicy Lightning z kolei w środę wygrali na wyjeździe z Boston Bruins 4-1, a w półfinale Konferencji Wschodniej prowadzą 2-1. Dwie bramki dla ekipy gości zdobył Ondrej Palat, który wpisał się na listę strzelców w ciągu pierwszych 3,5 minuty meczu. Łącznie w bieżącej rywalizacji play off Czech cztery razy pokonał bramkarzy przeciwników, ma o jedną bramkę mniej niż lider drużyny z Tampy Nikita Kuczerow. - On jest prawdziwą bestią. Znacie ten typ ludzi, którzy nie znajdują się w centrum uwagi i nie zbierają należnych im pochwał, ale też tego nie oczekują i nie dbają o takie rzeczy? To właśnie Ondrej Palat - podkreślił szkoleniowiec Lightning Jon Cooper. Pozostałe gole wśród jego podopiecznych, którzy odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu, zdobyli Steven Stamkos i Anthony Cirelli. Ten drugi po raz pierwszy w karierze strzelił bramkę w play off. Asystę w tej ekipie zaliczył z kolei Yanni Gourde, który dzień wcześniej został ojcem. We wtorek towarzyszył on żonie przy porodzie, a do kolegów dołączył już w Bostonie. Autorem honorowego trafienia dla gospodarzy był Patrice Bergeron. Czwarty mecz odbędzie się w piątek, również w Bostonie. W środę poinformowano także o decyzji NHL w sprawie zawodnika Washington Capitals Toma Wilsona. Został on zawieszony na trzy spotkania za uderzenie Zacha Astona-Reese'a w trzecim spotkaniu w drugiej parze półfinałowej na Wschodzie. Wskutek tego hokeista Pittsburgh Penguins złamał szczękę i doznał wstrząśnienia mózgu i nie zagra już w play off. Wilson podczas wspomnianego pojedynku nie został ukarany. W całej rywalizacji Capitals prowadzą 2-1. Wyniki środowych meczów drugiej rundy play off: Konferencja Wschodnia: Boston Bruins - Tampa Bay Lightning 1:4 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 2-1 dla Lightning) Konferencja Zachodnia: San Jose Sharks - Vegas Golden Knights 4:0 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 2-2)