Gospodarze trzykrotnie doprowadzali do remisu, aż w dogrywce zwycięskiego gola strzelił kapitan "Rekinów" Joe Thornton. Zespół z Los Angeles nie wykorzystał znakomitej okazji do tego, aby w ostatnich minutach trzeciej tercji doprowadzić do siódmego meczu. Jamie McGinn otrzymał karę meczu za brutalny faul na Kyle'u Wellwoodzie i goście przez pięć minut musieli bronić się w osłabieniu. Jednak dobrze się bronili i Antti Niemi nie dał się pokonać. "To był decydujący moment meczu" - ocenił bohater ostatniej akcji. Identycznie podsumował to trener Los Angeles Kings, Terry Murray. "To był krytyczny moment spotkania. Mieliśmy wielką szansę. 17 sekund przed końcem myślałem, że udało się. Kibice już cieszyli się z gola, a tymczasem okazało się, że znów zmarnowaliśmy okazję" - powiedział Murray. Zobacz zwycięskiego gola Thorntona W drugim poniedziałkowym meczu Tampa Bay Lightning wygrała z Pittsburgh Penguins 4-2 i o tym, która z tych drużyn awansuje, przesądzi siódme starcie. "Pingwiny" objęły prowadzenie po nonszalanckim zagraniu rywali we własnej tercji, ale gospodarze jeszcze w pierwszej tercji odrobili straty. W drugiej goście przez osiem minut grali w przewadze, ale nie wykorzystali okazji, w dodatku zmarnowali karnego, a w 17. minucie stracili drugiego gola. Wprawdzie na początku trzeciej tercji Jordan Staal wyrównał, ale gospodarze szybko odpowiedzieli dwoma bramkami. Wyniki meczów ćwierćfinałów konferencji w rywalizacji o Puchar Stanleya: Konferencja Wschodnia: Tampa Bay Lightning - Pittsburgh Penguins 4-2 (stan rywalizacji do czterech zwycięstw - 3-3) Konferencja Zachodnia: Los Angeles Kings - San Jose Sharks 3-4 (po dogrywce) (stan rywalizacji do czterech zwycięstw - 4-2 dla Sharks)