Mecz rozpoczął się wyśmienicie dla Capitals, którzy już w 59 sekundzie objęli prowadzenie. Świetne podanie Nicklasa Backstroma wykorzystał Andre Burakovsky."Pingwiny" doprowadziły do remisu w drugiej tercji. Gospodarze wykorzystali grę w przewadze, a potężnym strzałem z niebieskiej linii popisał się Patric Hornqvist. Jeszcze w tej części spotkania obrońcy tytułu strzelili drugiego gola. Goście zgubili krążek we własnej strefie i zostali za to skarceni. Jewgienij Małkin "objechał" bramkarza i posłał "gumę" do siatki.Capitals nie zamierzali się poddać i w trzeciej odsłonie wyrównali. Znów dał o sobie znać duet Backstrom- Burakovsky. Pierwszy z wymienionych asystował, a drugi zmusił do kapitulacji Marca-Andre Fleury'ego.W czwartej serii rzutów karnych trafił Phil Kessel z Penguins. Po nim ruszył Aleksander Owieczkin. Rosjanin jednak nie zdołał pokonać bramkarza "Pinginów".Bohaterem tego pojedynku był Fleury, który zaliczył 39 udanych interwencji. Wyniki czwartkowych meczów NHL: Columbus Blue Jackets - Boston Bruins 3-6 Buffalo Sabres - Montreal Canadiens 1-4 New York Rangers - New York Islanders 5-3 Tampa Bay Lightning - Detroit Red Wings 6-4 Florida Panthers - New Jersey Devils 2-1 (po dogrywce) St. Louis Blues - Minnesota Wild 3-2 Winnipeg Jets - Carolina Hurricanes 5-4 (po dogrywce) Pittsburgh Penguins - Washington Capitals 3-2 (po karnych) Dallas Stars - Anaheim Ducks 4-2