Piąty mecz zostanie rozegrany w czwartek w Pittsburghu. Po porażce "Pingwinów" na razie nie ma żadnej drużyny, która byłaby już pewna awansu do kolejnej rundy. San Jose Sharks wygrali aż 7-0 z Edmonton Oilers. Finaliści poprzedniego sezonu NHL początek tej rundy mieli niezbyt udany. Po wcześniejszych dwóch porażkach i jednym zwycięstwie, "Rekiny" odzyskały moc i doprowadziły do wyrównania stanu rywalizacji na 2-2. Zwycięzcy w każdej tercji zdobywali bramki, a rozpoczęli już w 15. sekundzie od gola kapitana drużyny Joe Pavelskiego. W całym meczu Pavelski i Logan Couture po dwa razy wpisali się na listę strzelców, cztery bramki padły podczas gry w przewadze. To ich najwyższa wygrana od dziesięciu lat w NHL. Piąty pojedynek zaplanowany jest na czwartek w Edmonton, po nim obie drużyny ponownie przeniosą się na lodowisko "Rekinów". Do wyrównania stanu rywalizacji na 2-2 doprowadzili także hokeiści New York Rangers pokonując we wtorek w Madison Square Garden 2-1 ekipę Montreal Canadiens. Tym zwycięstwem "Strażnicy" przełamali złą passę, jaka nad nimi wisiała od poprzednich spotkań rundy play off, gdy przegrali w tej hali sześć meczów z rzędu. Goście byli blisko wyrównania w końcówce spotkania, ale zabrakło im szczęścia, gdy na minutę i 18 sekund przed końcem Shea Weber silnie uderzył z niebieskiej linii, ale trafił w słupek bramki Henrika Lundqvista. Bramkarz zespołu z Kanady Carey Price obronił 30 z 32 strzałów oddanych przez rywali. Piąty mecz odbędzie się w czwartek w Montrealu. Wyniki wtorkowych meczów pierwszej rundy play off: Konferencja Wschodnia: New York Rangers - Montreal Canadiens 2-1 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 2-2) Columbus Blue Jackets - Pittsburgh Penguins 5-4 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 3-1 dla Penguins) Konferencja Zachodnia: San Jose Sharks - Edmonton Oilers 7-0 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 2-2)