Vancouver Canucks świetnie rozpoczęli. W ciągu 65 sekund na początku pierwszej tercji strzelili dwa gole - najpierw Radim Vrbata efektownie ograł bramkarza i wpakował krążek do pustej bramki, a po chwili zapisał na swoim koncie asystę przy golu Kevina Bieksy ("bomba" z niebieskiej tuż przy słupku). W 6. minucie drugiej tercji Brad Richardson wykorzystał fatalne zagranie jednego z gospodarzy i podwyższył na 3-0. "Senatorowie" nie załamali się jednak i w zaledwie osiem minut odrobili straty! Goście stracili kontrolę nad meczem przez kary, jakie łapali w pierwszych minutach drugiej tercji. Pierwszego gola, podczas gry w przewadze, zdobył dla gospodarzy David Legwand, którego dodatkowo zmobilizował fakt, że przed meczem uhonorowano go za rozegranie tysiąca spotkań w najlepszej hokejowej lidze świata. Później dwie bramki strzelił Mika Zibanejad. 21-letni Szwed zaliczył też w niedzielę dwie asysty i został uznany najlepszym zawodnikiem spotkania. Zibanejad brał udział w ostatniej, a jednocześnie najładniejszej akcji meczu. Zostawił krążek Erikowi Karlssonowi, a ten wykorzystał sytuację sam na sam i zdobył zwycięskiego gola. Paweł Dacjuk poprowadził Detroit Red Wings do wyjazdowego zwycięstwa w starciu z Carolina Hurricanes 3-1. Najpierw strzelił gola, a potem wypracował dwa, których strzelcem był Tomas Tatar. Gospodarze odpowiedzieli tylko bramką Jaya McClementa. Wyniki niedzielnych meczów w hokejowej lidze NHL: Winnipeg Jets - Anaheim Ducks 3-4 (po dogrywce) Edmonton Oilers - San Jose Sharks 2-1 Ottawa Senators - Vancouver Canucks 4-3 (po dogrywce) Carolina Hurricanes - Detroit Red Wings 1-3