Pierwsza tercja była popisowa w wykonaniu Rangers. Już w 5. minucie do siatki gości trafił Derick Brassard. Drugiego gola dla nowojorczyków zdobył Zuccarello, a po niespełna kwadransie gry było 3-0. Na listę strzelców wpisał się Kevin Hayes. Humory w zespole St. Louis Blues poprawił w 17. minucie Dmitrij Jaskin.W drugiej tercji do pracy zabrali się goście. Kontaktową bramkę strzelił w 26. minucie Władimir Tarasenko. Rangers odpowiedzieli szybko. Do siatki St. Louis Blues trafił J.T. Miller. Nadzieję na korzystny wynik wlał w serca przyjezdnych Troy Brouwer, który wykorzystał grę w przewadze.Na początku trzeciej odsłony gospodarze znów "odskoczyli" na dwa gole przewagi za sprawą Ryana McDonagha. Goście jeszcze poderwali się do walki, ale końcówce wycofali bramkarza. Skończyło się to dla nich źle, bo złudzeń pozbawił ich Dan Girardi strzałem do pustej bramki.Bohaterem Rangers został Zuccarello, który strzelił gola i zaliczył dwie asysty. Ósmej porażki w rozgrywkach doznali obrońcy tytuły - Chicago Blackhawks, którzy na swoim lodowisku przegrali z New Jersey Devils 2-3. Wyniki czwartkowych meczów NHL: Boston Bruins - Colorado Avalanche 2-3 New York Rangers - St. Louis Blues 6-3 Philadelphia Flyers - Washington Capitals 2-5 Carolina Hurricanes - Minnesota Wild 2-3 (po dogrywce) Ottawa Senators - Vancouver Canucks 3-2 Tampa Bay Lightning - Calgary Flames 3-1 Florida Panthers - Buffalo Sabres 2-3 Ottawa Senators - Toronto Maple Leafs 1-2 (po karnych) Chicago Blackhawks - New Jersey Devils 2-3 Dallas Stars - Winnipeg Jets 6-3 Arizona Coyotes - Edmonton Oilers 4-1 Los Angeles Kings - New York Islanders 2-1