Kanadyjski zespół wpędził się w kłopoty przegrywając trzy pierwsze mecze. Teraz robi wszystko by rywalizacja trwała jak najdłużej. W czwartek dał popis ofensywnej gry, zwyciężając aż 6-2, a tym razem klasę pokazali obrońcy z bramkarzem Careyem Price'em na czele, który zatrzymał 24 strzały. Zwycięstwo gospodarzom dał Pierre-Alexandre Parenteau. Zdobył gola na 4.07 min przed końcem spotkania. "To był instynktowny strzał. Chciałem zaskoczyć ich bramkarza szybkim uderzeniem i mi się udało. Nie sądzę żeby nawet widział krążek" - powiedział Parenteau. W pierwszej tercji wynik otworzył skrzydłowy Canadiens Devante Smith-Pelly, a w trzeciej części gry wyrównał Steven Stamkos. Szóste spotkanie odbędzie się we wtorek na Florydzie. Wynik sobotniego meczu drugiej rundy play off NHL: Konferencja Wschodnia: Montreal Canadiens - Tampa Bay Lightning 2-1 Stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw - 3-2 dla Lightning.