Szwed strzelił gola w 38. minucie na 3-4. Ale stołecznej drużynie nie udało się wyrównać. W końcówce trzeciej tercji, w odstępie 14 sekund, trafienia dla “Pingwinów" zanotowali Zach Aston-Reese (59.) i Sidney Crosby (60.). "Ogólnie staramy się grać tak jak zaplanowaliśmy, ale wygląda na to, że w kółko popełniamy te same błędy. Zbyt łatwo tracimy bramki. Musimy zdecydowanie poprawić grę w strefie obronnej" - stwierdził Backstroem, który ma na koncie 945 punktów (250 goli, 695 asyst) w barwach Capitals. W tym zespole występuje od 2007 roku. W drużynie Penguins wyróżnił się m.in. Bryan Rust - dwie bramki i asysta (ma ich 100 w NHL). Jack Guentzel miał gola i dwie asysty, zaś Crosby - trafienie i asystę. W drugim niedzielnym spotkaniu zawodnicy Vegas Golden Knights pokonali Colorado Avalanche 1-0, a na listę strzelców wpisał się Max Pacioretty w 22. minucie. Oprócz niego największy udział w sukcesie "Złotych Rycerzy“ miał Marc-Andre Fleury, który obronił 30 strzałów. Po raz drugi w tym sezonie i 63. w karierze zachował czyste konto. Hokeiści z Las Vegas mają bilans gier 5-1, odkąd wrócili do rywalizacji po przerwie spowodowanej protokołem zdrowotnym dot. Covid-19. Natomiast Avalanche rozegrali pierwsze spotkanie po pauzie z tego samego powodu. W tabeli NHL prowadzi ekipa Toronto Maple Leafs - 23 punkty w 15 spotkaniach. Golden Knights są liderami dywizji zachodniej - 21 pkt w 10 występach, a Penguins zajmują piąte miejsce we wschodniej - 15 w siedmiu grach. Niedzielni przegrani - Avalanche i Capitals (po 15 "oczek") - plasują się na trzeciej i czwartej pozycji, odpowiednio w dywizjach: zachodniej i wschodniej. Wyniki niedzielnych meczów NHL: Pittsburgh Penguins - Washington Capitals 6-3Vegas Golden Knights - Colorado Avalanche 1-0