W czwartkowych spotkaniach Bruins pokonali Columbus Blue Jackets 3-2 (po dogrywce), a Blues w takich samych rozmiarach wygrali z Dallas Stars z tą różnicą, że po regulaminowych 60 minutach. W rywalizacji o Puchar Stanleya jest coraz mniej zespołów. Hokeiści z Bostonu i St. Louis uczynili pierwszy krok do awansu do finału - odpowiednio - Konferencji Wschodniej i Zachodniej. Rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw. Bohaterem drużyny Bruins był Coyle, który w 56. minucie doprowadził do dogrywki, zaś w 65. przesądził o sukcesie swej ekipy. Wcześniej przy stanie 0:1, w odstępie 13 sekund w 48. minucie gole dla Blue Jackets zdobyli Brandon Dubinsky i Pierre-Luc Dubois. Natomiast w St. Louis gospodarze ani razu nie oddali prowadzenia Stars. Dwukrotnie, w 39. i 44. minucie, krążek w siatce umieszczał Tarasienko. Rywale z Dallas oddali więcej strzałów - 29:20, jednak bardzo dobrze bronił Jordan Binnington (Blues).