"Czarne Jastrzębie" prowadziły 2-0 w 13. minucie, ale rywale strzelili trzy gole z rzędu i przejęli inicjatywę. Miejscowi aż czterokrotnie wyrównywali, ale zjechali z lodu pokonani. Cały mecz był niezwykle emocjonujący, ale końcówka rozpaliła widzów, a jej bohaterem był największy gwiazdor "Czarnych Jastrzębi" - Patrick Kane. Półtorej minuty przed końcem trzeciej tercji wyrównał na 5-5, ale już 20 sekund później ekipa z Toronto odzyskała prowadzenie dzięki Austonowi Matthewsowi. Kane wywiązał się z roli lidera i doprowadził do dogrywki 29 sekund przed końcem. Zespół z Chicago zgarnął jednak tylko jeden punkt, bo krótko po rozpoczęciu dogrywki zwycięskiego gola dla gości strzelił Morgan Rielly. Świetny mecz rozegrał John Tavares. Był to dopiero jego trzeci występ w Maple Leafs, a już ustrzelił hat-tricka. Trzy asysty zaliczył 19-letni Fin - Henri Jokiharju i został najmłodszym obrońcą w historii Blackhawks z takim osiągnięciem. W pozostałych meczach rozegranych w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu hokeiści Carolina Hurricanes wygrali z New York Rangers 8-5 (2-2, 2-2, 4-1), a Los Angeles Kings pokonali Detroit Red Wings 4-2 (0-0, 2-1, 2-1). MZ Wyniki niedzielnych meczów hokejowej ligi NHL: Carolina Hurricanes - New York Rangers 8-5 Chicago Blackhawks - Toronto Maple Leafs 6-7 (po dogrywce) Los Angeles Kings - Detroit Red Wings 4-2