Penguins oddali w tym meczu aż 44 strzały (o 15 więcej od rywali), dwukrotnie obejmowali prowadzenie po golach Conora Sheary'ego i Phila Kessela, ale i tak zeszli z lodowiska pokonani. W bramce Rangers dobrze spisał się bowiem, na co dzień rezerwowy, Ondrej Pavelec, a po jednym golu zdobyli Boo Nieves, Jesper Fast, Mats Zuccarello i Pawieł Buczniewicz. "Minęło trochę czasu od mojego ostatniego meczu, ale nie był to problem. Miałem dużo czasu na przygotowania i kiedy wreszcie dostałem szansę, po prostu chciałem wygrać" - powiedział Pavelec, który nie grał od 28 października. Penguins w tabeli Konferencji Wschodniej zajmują dopiero siódme miejsce. O zaledwie punkt wyprzedzają Rangers, którzy jednak rozegrali o dwa mecze mniej. Obrońcy tytułu w 29 meczach stracili 95 bramek. Na więcej - 96 i 104 - pozwoliły jedynie dziurawe obrony outsiderów - Buffalo Sabres i Arizona Coyotes. Na prowadzeniu jest natomiast ekipa Tampa Bay Lightning. "Błyskawice" gładko pokonały u siebie New York Islanders 6:2, a dwa gole zdobył dla gospodarzy Yanni Gourde. Na Zachodzie prym wiodą hokeiści Nashville Predators. "Drapieżniki" na wyjeździe wygrały z Dallas Stars 5:2. Drugie miejsce z dorobkiem również 39 punktów zajmują Los Angeles Kings. "Królowie" mają jednak rozegrane o jedno spotkanie więcej. Minionej nocy zespół z Kalifornii cieszył się z szóstej wygranej z rzędu. Tym razem, dzięki m.in. dwóm bramkom Mariana Gaborika, pokonał we własnej hali ekipę Minnesota Wild 5:2. Wyniki wtorkowych meczów hokejowej ligi NHL: Pittsburgh Penguins - New York Rangers 3:4 Columbus Blue Jackets - New Jersey Devils 1:4 Montreal Canadiens - St. Louis Blues 3:4 Detroit Red Wings - Winnipeg Jets 5:1 Dallas Stars - Nashville Predators 2:5 Colorado Avalanche - Buffalo Sabres 2:4 Tampa Bay Lightning - New York Islanders 6:2 Vancouver Canucks - Carolina Hurricanes 3:0 Los Angeles Kings - Minnesota Wild 5:2 Vegas Golden Knights - Anaheim Ducks 4:3 po karnych