Było to ósme zwycięstwo z rzędu "Błyskawicy" w tegorocznym playoffs. Gole dla gospodarzy zdobyli: Dave Andreychuk, Brad Richards i Chris Dingman, jedyną bramkę dla pokonanych strzelił Michal Handzus. Jedną z największych zagadek przed finałem Konferencji Wschodniej było czy hokeiści z Tampy nie wypadli z meczowego rytmu, mając ponad tydzień przerwy, po pokonaniu 4-0 w drugiej rundzie playoffs Montreal Canadienś. - Sądzę, że długa pauza nie była dla nas najlepsza, ale okazało się, że nie jest tak źle i zagraliśmy dobre spotkanie - powiedział Richards, jeden ze strzelców bramek dla "Błyskawicy". Spotkanie mogło się jednak potoczyć zupełnie inaczej, gdyby sędziowie uznali bramkę strzeloną dla "Lotników" przez Samiego Kapanena w pierwszej tercji. Arbitrzy stwierdzili jednak, że Nikołaj Chabibulin, golkiper drużyny z Tampy, został chwilę wcześniej popchnięty przez Keitha Primeau, co utrudniło mu interwencję. Gola dla zespołu z Philadelphii więc nie było, a na początku drugiej tercji, w 23. minucie, wynik meczu otworzył Andreychuk, dla którego była to pierwsza bramka w tegorocznym playoffs. Cztery minuty później wyrównał Czech Handzus, ale gospodarze jeszcze w tej odsłonie odzyskali prowadzenie. Bramkę w 34. minucie strzelił Richards. Wynik spotkania w 47. minucie ustalił Dingman, również po raz pierwszy wpisując się na listę strzelców w playoffs 2004. Zobacz wyniki oraz zdobywców goli w NHL Playoffs 2004