Jagr zajmuje obecnie piąte miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy w historii kanadyjsko-amerykańskiej ligi. - Chcę dalej grać w NHL i zrobię wszystko, by zostać. Kochem tę ligę. Nie poddam się. Jeśli nie w Devils, to w innym klubie przejdę okres próbny jeśli będzie trzeba - powiedział. Na lodowiskach NHL rozegrał 1524 spotkania i uzyskał 1784 punkty. Na ten dorobek składa się 716 goli i 1068 asyst. Do wyprzedzającego go bezpośrednio w rankingu najskuteczniejszych Rona Francisa (549 bramek i 1249 asyst) traci jedynie 14 punktów. Generalny menedżer klubu Lou Lamoriello nie wyklucza podpisania kontraktu na kolejny, 24. sezon Jagra w karierze. Być może jednak Czech zostanie wymieniony i wysłany do innego klubu. - Jest w fenomenalnej formie fizycznej. To budujący przykład dla każdego klubu i zawodnika - powiedział Lamoriello. Mistrz olimpijski z Nagano (1998) oraz dwukrotny mistrz świata (2005 i 2010), który od czasu odejścia trenera Petera DeBoera pod koniec grudnia u nowych szkoleniowców Adama Oatesa i Scotta Stevensa gra mniej, nie chce spekulować o swojej najbliższej przyszłości. - Moje zdanie nie ma w obecnej sytuacji nic do rzeczy, tego się już nauczyłem podczas kariery. To decyzja klubu - co się stanie, to będzie. Nie przeszkadza mi, że teraz dostaję mniej minut - powiedział doświadczony Czech.