Obecność kokainy wykryto w wyniku testu przeprowadzonego 26 maja w czasie mistrzostw świata na Słowacji. Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) zdyskwalifikowała Kuzniecowa za to na cztery lata, co oznacza, że nie będzie mógł wystąpić w igrzyskach w Pekinie w 2022 roku. Liga NHL była bardziej pobłażliwa. Rosjanin nie będzie mógł wystąpić w trzech pierwszych meczach sezonu i za ten okres nie otrzyma wynagrodzenia. Napastnik Capitals zapowiedział, że nie będzie się od tej decyzji odwoływał. "Postanowiłem zaakceptować zawieszenie przez NHL. Jeszcze raz przepraszam, że zawiodłem moją rodzinę, członków mojej drużyny oraz klub i fanów Capitals. Obiecuję zrobić wszystko co w mojej mocy, aby odzyskać zaufanie dzięki postawie na lodzie, jak i poza nim" - napisał w wydanym oświadczeniu Kuzniecow. Oprócz zawieszenia, Kuzniecow będzie poddawany regularnym testom na obecność narkotyków oraz przystąpi do dobrowolnego programu uświadamiającego szkodliwość stosowania substancji odurzających. Kuzniecowa poparli inni zawodnicy Capitals. "Zdał sobie sprawę, że popełnił błąd. Czasami najlepszą rzeczą jest po prostu wspierać go i być po jego stronie" - oświadczył jego rodak, kapitan zespołu Aleksander Owieczkin. Z reprezentacją Rosji Kuzniecow zdobył złote medale mistrzostw świata w 2012 i 2014 roku. W Washington Capitals gra od sezonu 2013/2014 i w 2018 roku zdobył Puchar Stanleya.