W trzech ostatnich spotkaniach 25-letni Brown nie zdobył ani jednego gola, a tym razem zapisał na swych koncie aż trzy trafienia i asystę. W ekipie Kings, z kilkoma przerwami na grę w niższych ligach, występuje od sezonu 2003/2004. Na jego koncie jest ponad 100 bramek. Prawdopodobnie niebawem Brown zadebiutuje w rywalizacji o Puchar Stanleya. Drużyna z Los Angeles (94 pkt) zajmuje siódme miejsce w Konferencji Zachodniej, ale ma siedem punktów przewagi nad plasującym się na dziewiątej pozycji Calgary Flames, a do zakończenia pozostało pięć kolejek. Asystę w czwartkowym meczu zanotował Szwed Henrik Sedin (Canucks), który jest liderem punktacji kanadyjskiej NHL - 105 pkt (29 goli i 76 asyst). W tej klasyfikacji o trzy punkty wyprzedza Rosjanina Aleksandra Owieczkina z Washington Capitals. Stołeczni hokeiści wygrali z Atlanta Thrashers 2:1, a Owieczkinowi zapisano asystę przy pierwszej bramce, autorstwa Szweda Nicklasa Backstroema. O 50. wygranej Capitals (wyrównany rekord klubowy) przesądził w ostatniej tercji Matt Bradley. Wcześniej do siatki rywali trafił... 19 stycznia. Mimo wyjazdowego prowadzenia 2-0, ekipa St. Louis Blues uległa Nashville Predators 2-3. Decydującą bramkę strzelił w 47. minucie Steve Sullivan. Jeszcze większe emocje były w konfrontacji Ottawa Senators - Carolina Hurricanes. Osiem sekund przed końcową syreną do remisu 3-3 doprowadził zaledwie 19-letni gracz "Senatorów" Szwed Erik Karlsson. Dogrywka nie przyniosła rezultatu, a w karnych gole dla gospodarzy strzelili Rosjanin Aleksiej Kowaliow i Jason Spezza. Czwartek na lodowiskach NHL Boston Bruins - Florida Panthers 0-1 Toronto Maple Leafs - Buffalo Sabres 4-2 New York Islanders - Philadelphia Flyers 6-4 Washington Capitals - Atlanta Thrashers 2-1 Ottawa Senators - Carolina Hurricanes 4-3 (po karnych) Detroit Red Wings - Columbus Blue Jackets 3-2 Nashville Predators - St. Louis Blues 3-2 Los Angeles Kings - Vancouver Canucks 8-3