Klub w oświadczeniu podpisanym przez lekarza drużyny Jima Bovarda i specjalistę chorób zakaźnych Josha Douglasa, poinformował, że analiza przypadków wskazuje, że hokeiści zakażali się wariantem wirusa, który pojawił się w jednym z miejsc publicznych w Vancouver. Portal ESPN już wcześniej informował, że za część zakażeń odpowiedzialny ma być brazylijski wariant koronawirusa. Problemy Canucks zaczęły się 30 marca, kiedy pozytywny wynik testu miał skrzydłowy Adam Gaudette. Po kolejnych przypadkach zamknięto obiekty treningowe. Nie wiadomo, kiedy zespół, który w zeszłym tygodniu zawiesił treningi, będzie mógł wrócić do rywalizacji. Wcześniej najwięcej zawodników - 19 - na liście zakażonych bądź objętych kwarantanną miał przez dwa dni w lutym klub New Jersey Devils.