Po dwóch tercjach był remis 2:2, ale trzecią odsłonę zdecydowanie wygrali gospodarze. "Szable" do zwycięstwa poprowadził Tim Connolly, który dwukrotnie pokonał Eda Belfoura i zaliczył asystę przy golu Thomasa Vaneka. Trzy minuty przed końcową syreną gospodarze prowadzili różnicą dwóch bramek. Trener Maple Leafs Pat Quinn próbował ratować sytuację ściągając z lodu bramkarza. Przyniosło to odwrotny od spodziewanego skutek. 12 sekund przed końcem Vanek pozbawił złudzeń gości trafiając do pustej bramki. Hokeiści Detroit Red Wing nie zwalniają tempa. W piątek odnieśli 15 zwycięstwo w sezonie wygrywając przed własną publicznością z Minnesota Wild 3:1. Goście skupili się przed wszystkim na obronie, rzadko wyprowadzając kontrataki. Ta taktyka przyniosła skutek w pierwszej bezbramkowej tercji. W drugiej części meczu znani ze znakomitej gry ofensywnej hokeiści "Czerwonych Skrzydeł" przełamali opór Minnesota Wild. Ta część spotkania należała zdecydowanie do gospodarzy. Przewagę najlepiej odzwierciedla statystyka oddanych strzałów. Zawodnicy z Detroit oddali ich aż 20 przy zaledwie 4 gości. Bramkarz Wild Manny Fernandez spisywał się między słupkami bardzo dobrze przepuszczając tylko dwa razy krążek do siatki w drugiej tercji. Nadzieję na korzystny wynik dla gości dał Randy Robitaille, który strzelił kontaktowego gola (w przewadze) w trzeciej tercji. Odpowiedź "Czerwonych Skrzydeł" była natychmiastowa, a Fernandeza pokonał Johan Franzen i jak się okazało był to ostatni gol w tym spotkaniu. Zobacz WYNIKI oraz STRZELCÓW bramek piątkowych spotkań NHL Tabele NHL