W innych spotkaniach Washington Capitals musieli uznać wyższość Detroit Red Wings (3:4), a Atlanta Thrashers nie dali szans Columbus Blue Jackets (5:2). Zwycięstwo graczom z Denver zapewnił Antti Laaksonen, który jako jedyny, w siódmej serii, wykorzystał rzut karny. - Nie czułem żadnej presji. Zawodnicy, którzy strzelali karne przede mną zdjęli ją ze mnie - wytłumaczył Fin. Goście powinni cieszyć się z wygranej po normalnym czasie gry. Prowadzili przecież w 19. minucie 3:0, ale stracili tę przewagę. W serii rzutów karnych bardzo dobrze spisał się ich bramkarz Witalij Kolesnik, który ani razu nie dał się pokonać zawodnikom rywali. W spotkaniu dwóch czołowych drużyn tego sezonu NHL górą byli Canucks. W karnych Toddowi Bertuzziemu i Danielowi Sedinowi udało się przechytrzyć Dominika Haszka, natomiast Aleksa Aulda zaskoczył tylko Daniel Alfredsson. Zobacz wyniki i strzelców goli w piątkowych meczach NHL Tabele NHL