Oba gole dla przyjezdnych zdobył Maxim Lapierre, a asystowali mu Benoit Pouliot i Jeff Halpern. Potem do głosu doszli jednak gospodarze. W drugiej tercji do siatki trafił Ville Leino, a w trzeciej Claude Giroux i James van Riemsdyk. Dla tego ostatniego była to pierwsza bramka zdobyta w tym sezonie i pierwsza od 1 kwietnia. - Minęło już trochę czasu i można było zapomnieć, jakie to wspaniałe uczucie strzelić gola - powiedział jeden z bohaterów wieczoru w Wells Fargo Center. Innym na pewno został Brian Boucher. Bramkarz "Lotników" obronił 29 strzałów, w tym 11 w trzeciej tercji. Zwycięstwo pozwoliło zespołowi z Filadelfii zrównać się punktami (30) z Washington Capitals, najlepszą drużyną tego sezonu NHL. Drużyna ze stolicy Stanów Zjednoczonych nie ma jednak ostatnio dobrej passy. Capitals przegrali w poniedziałek na wyjeździe z New Jersey Divils 0-5, ponosząc trzecią porażkę z rzędu. "Diabły" już po 28 minutach wykonały normę. Dwa gole strzelił Jason Arnott, po jednym Patrik Elias (w przewadze), Mattias Tedendby (rzut karny) i Dainius Zubrus, a Johan Hedberg obronił 30 strzałów, notując pierwszy mecz bez puszczonej bramki w barwach ekipy z New Jersey, do której trafił przed sezonem z Atlanta Thrashers. Bruce Boudreau, opiekun Capitals, obchodził w poniedziałek trzecią rocznicę objęcia tego zespołu, ale jego podopieczni nie sprawili mu prezentu. - Nic nie funkcjonowało tak jak należy, począwszy od napastników, poprzez obrońców, bramkarza, a na trenerach kończąc - stwierdził Boudreau. - Po takiej porażce wszyscy są winni. Teraz musimy przeanalizować, co złego wydarzyło się w ostatnich trzech naszych meczach. Wiem, że takie sytuacje się zdarzają, ale nie przytrafiały się one nam i to mi się nie podoba - dodał. Poniedziałkowe wyniki: Toronto Maple Leafs - Dallas Stars 4-1 New Jersey Devils - Washington Capitals 5-0 New York Rangers - Calgary Flames 2-1 Florida Panthers - Pittsburgh Penguins 2-3 Columbus Blue Jackets - Nashville Predators 2-0 Ottawa Senators - Los Angeles Kings 3-2 Tampa Bay Lightning - Boston Bruins 3-1 Philadelphia Flyers - Montreal Canadiens 3-2