Gospodarze po 15 minutach gry i celnych strzałach Czecha Zbynka Michalka oraz Chrisa Kunitza prowadzili 2-0. Przy drugiej bramce asystę zanotował Rosjanin Jewgienij Małkin, który uzbierał już 499 punktów w NHL. Gola dla zespołu z Arizony zdobył na początku trzeciej tercji Ray Whitney. To jedyna sytuacja, kiedy graczom "Kojotów" udało się pokonać Marca-Andre Fleury'ego. Przy pozostałych 36 strzałach rywali bramkarz "Pingwinów" interweniował skutecznie. - Fleury był naszym najlepszym zawodnikiem. Bezsprzecznie - przyznał trener zwycięzców Dan Bylsma. Anaheim Ducks zanotowali 29. zwycięstwo w sezonie, wygrywając przed własną publicznością z Edmonton Oilers 4-2. Dwa gole dla gospodarzy uzyskał Correy Perry. Trafienie w 59. minucie było jego 200. w karierze. Ducks pokonali "Nafciarzy" po raz piąty z rzędu i 10. w ostatnich 11. konfrontacjach. Bryan Little asystował przy wszystkich trzech golach, które hokeiści Winnipeg Jets zdobyli w wygranym 3-1 spotkaniu z Buffalo Sabres. Rozstrzygające dla losów meczu były trzy minuty między 9. a 11. w trzeciej tercji, kiedy gospodarze zdobyli dwie bramki. W klasyfikacji najskuteczniejszych prowadzi Małkin, który w 58 meczach zdobył 81 punktów, za 38 bramek i 43 asysty. Drugi jest Steven Stamkos (Tampa Bay Lightning) - 80 (47+33), a trzeci Claude Giroux (Philadelphia Flyers) - 75 (23+52). Poniedziałkowe wyniki: Pittsburgh Penguins - Phoenix Coyotes 2-1 Winnipeg Jets - Buffalo Sabres 3-1 Anaheim Ducks - Edmonton Oilers 4-2