Bohaterem spotkania w stolicy Arizony był Aleksander Owieczkin. 20-letni Rosjanin zdobył dwa wspaniałe gole oraz asystował przy trafieniu Zubrusa. Owieczkin z 32 bramkami na koncie jest najskuteczniejszym strzelcem spośród debiutantów w NHL. Do siatki gospodarzy trafiali także Clymer, Sutherby i Bradley. Capitals wygrali w ten sposób szósty mecz wyjazdowy, w tym drugi z rzędu. Nadal jednak, oprócz Pittsburgh Penguins, są najgorszą drużyną Konferencji Wschodniej. Z kolei na tafli w St. Paul brylował Patrick Eaves, który podobnie jak Ovechkin, dwukrotnie pokonał bramkarza gospodarzy oraz asystował przy trafieniu kolegi z drużyny. Pozostałe gole dla "Senatorów" zdobyli Heatley, Meszaros, Kelly i Volchenkov. Goście niewiele dali pograć miejscowej drużynie. Czeski bramkarz Senators, Dominik Haszek interweniował zaledwie 16 razy. Czech został pokonany tylko raz, w czwartej minucie meczu, przez rodaka, Filipa Kubę. Po raz pierwszy od dłuższego czasu na listę strzelców wpisał się Sidney Crosby. 19-letni gwiazdor Pittsburgh Penguins zdobył bramkę w meczu z Vancouver Canucks. "Pingwiny", w dalszym ciągu grający bez Mario Lemieux, przegrały jednak 2:4. Była to ich siódma z rzędu porażka. W dorobku Penguins jest zaledwie 31 punktów i gorszy dorobek (25 "oczek") w NHL ma tylko drużyna St. Louis Blues. Zobacz wyniki i strzelców goli w poniedziałkowych meczach NHL Tabele NHL