Kapitan Penguins Sidney Crosby zdobył dwie bramki, a także przyczynił się do gola Pascala Dupisa, który mu dwukrotnie asystował. To jednak nie pomogło "Pingwinom", bowiem gospodarze odpowiedzieli czterema trafieniami, których autorami byli Eric Belanger, Martin Havlat, Cal Clutterbuck i Gillaume Latendresse. W bramce Wild 35 udanych interwencji odnotował Niklas Backstroem, a Marc-Andre Fleury z Penguins powstrzymał 20 ataków. Trzy pozostałe poniedziałkowe spotkania zakończyły się jednobramkowymi wygranymi gości. 29. zwycięstwo w sezonie odnieśli prowadzący w Pacific Division San Jose Sharks, pokonując 2:1 Los Angeles Kings. "Rekiny" powiększyły swój dorobek do 65 punktów i tracą tylko punkt do Chicago Blackhawks, liderów Konferencji Zachodniej i ligi NHL. Wszystko rozstrzygnęło się już praktycznie po niespełna 26 minutach. Najpierw Sharks objęli prowadzenie 2:0, po golach Dana Boyle'a i Dany'ego Heatleya, któremu Boyle asystował, a na początku drugiej tercji wynik meczu ustalił Randy Jones z Kings. Najbardziej wyrównany mecz rozegrano w Calgary, gdzie miejscowi Flames przegrali po rzutach karnych 2:3 z Colorado Avalanche, którzy po tym meczu zrównali się "z Płomieniami" w liczbie punktów (mają po 58) i znaleźli się tuż za nimi w czołówce tabeli Northwest Division. W karnych trafili Milan Hejduk i Chris Stewart z Avalanche oraz Oli Jokinen z Calgary. Zespół gospodarzy w regulaminowym czasie gry prowadził już 2:0 po golach Rene'a Bourque'a i Dustina Boyda. Do wyrównania i tym samym dogrywki doprowadzili natomiast Paul Stastny i Stewart, a asystował mu Wojtek Wolski, kanadyjski napastnik urodzony w Zabrzu. Również wynikiem 2:3, ale po 60 minutach gry, zakończył się mecz w Vancouver, gdzie zespół Canucks musiał uznać wyższość Nashville Predators. W szeregach gości na listę strzelców wpisali się kolejno: Joel Ward, Ryan Jones i Shea Weber, a obie bramki dla gospodarzy uzyskał Alexandre Burrows. Wyniki poniedziałkowych spotkań ligi NHL: Minnesota Wild - Pittsburgh Penguins 4:3 Calgary Flames - Colorado Avalanche 2:3 (po karnych) Vancouver Canucks - Nashville Predators 2:3 Los Angeles Kings - San Jose Sharks 1:2