Rangersi mieli miażdżącą przewagę w drugiej tercji, w której strzelali na bramkę rywali aż 21 razy (tylko trzy strzały "Niedźwiadków"), jednak zdobyli w niej tylko jednego gola. W 31. minucie na 2-0 podwyższył Dubinsky, zdobywając ósmego gola w sezonie. 23-letni Amerykanin zapisał na swoim koncie drugą asystę przy golu Erika Christensena na początku trzeciej tercji i nowojorczycy prowadzili 3-0. Honorową bramkę dla bostończyków strzelił Dennis Wideman w 57. minucie.