Gospodarze dwa razy wychodzili na prowadzenie, a goście doprowadzali do remisu. Bramkę na 3-2 dla Blue Jackets w dziewiątej minucie trzeciej tercji zdobył były zawodnik Rangers Brandon Dubinsky. Gdy do zakończenia spotkania zostało 28 sekund, wyrównał Derek Stepan. Ten sam zawodnik zdobył gola w dogrywce i został bohaterem wieczoru w Madison Square Garden. Nowojorczycy zdobyli do tej pory 109 punktów i są coraz bliżej wywalczenia Presidents' Trophy, czyli nagrody dla najlepszej drużyny sezonu zasadniczego ligi NHL. w 88-letniej historii sięgnęli po nią tylko raz, w rozgrywkach 1993/1994. Obecnie mają dwa punkty przewagi nad Anaheim Ducks. W Buffalo, Sabres pokonali Carolina Hurricanes 4-3. Gospodarze prowadzili już 4-0 w drugiej tercji, ale na niespełna sześć minut przed końcem spotkania było już tylko 4-3. Goście nie zdołali doprowadzić do dogrywki, choć ostro ostrzeliwali bramkę gospodarzy (w uderzeniach 52-25 na korzyść Hurricanes). W pozostałych meczach Minnesota Wild przegrali z Winnipeg Jets 0-2, San Jose Sharks ulegli Dallas Stars 1-5, a Vancouver Canucks pokonali po karnych Los Angeles Kings 2-1. Do fazy play off awans wywalczyło już osiem zespołów. Z Konferencji Wschodniej: New York Rangers, Washington Capitals, Tampa Bay Lightning, Montreal Canadiens, a z Konferencji Zachodniej: Anaheim Ducks, St. Louis Blues, Nashville Predators i Chicago Blackhawks. Wyniki poniedziałkowych meczów NHL: Buffalo Sabres - Carolina Hurricanes 4-3 New York Rangers - Columbus Blue Jackets 4-3 (po dogrywce) Minnesota Wild - Winnipeg Jets 0-2 San Jose Sharks - Dallas Stars 1-5 Vancouver Canucks - Los Angeles Kings 2-1 (po karnych)