"Szable" zanotowały przekonywującą wygraną, mimo że w drugiej tercji przegrywały 1-3, a na początku ostatniej straciły gola na 3-4. Bohaterem gry był 29-letni Vanek, który już po raz drugi w tym sezonie zdobył pięć punktów. Łącznie ma ich na koncie 15 i prowadzi w klasyfikacji kanadyjskiej. Niesamowitą skutecznością popisał się zespół Florida Panthers, który w trzeciej tercji meczu przeciwko Winnipeg Jets (6-3) uzyskał aż pięć goli. Dopiero w 52. minucie "Pantery" wyrównały na 3-3 (trafienie Petera Muellera), a za chwilę Rosjanin Aleksiej Kowaliow (24 lutego skończy 40 lat) strzelił bramkę na 4-3. Obie padły, gdy przeciwnicy występowali w liczebnym osłabieniu. "Wykluczenia nas pogrążyły, choć i tak nie graliśmy tak, jak byśmy chcieli wygrać. Rywale byli trochę lepsi od nas" - ocenił czeski bramkarz Jets Ondrej Pavelec. Po raz 49. w karierze czyste konto zachował występujący między słupkami Pittsburgh Penguins jego rodak Tomas Vokoun. "Pingwiny" wygrały w Nowym Jorku z drużyną Rangers 3-0, a kolejno krążek do siatki posyłali Rosjanin Jewgienij Małkin, James Neal i Simon Despres. Vokoun obronił 28 strzałów. "Wiedzieliśmy, że pozyskujemy bardzo dobrego bramkarza, który może nam wygrywać mecze" - stwierdził trener Penguins Dan Bylsma o Czechu, który latem trafił do tej drużyny z Washington Capitals. Siódme zwycięstwo z rzędu odnieśli hokeiści San Jose Sharks. W czwartek pokonali po rzutach karnych Edmonton Oilers 3-2. To najlepszy start "Rekinów" w rozgrywkach w historii klubu. Wyniki czwartkowych meczów hokejowej ligi NHL: Boston Bruins - Buffalo Sabres 4-7 Toronto Maple Leafs - Washington Capitals 3-2 New Jersey Devils - New York Islanders 4-5 po dogr. New York Rangers - Pittsburgh Penguins 0-3 Florida Panthers - Winnipeg Jets 6-3 Calgary Flames - Colorado Avalanche 3-6 Columbus Blue Jackets - St. Louis Blues 1-4 Los Angeles Kings - Nashville Predators 1-2 po karnych San Jose Sharks - Edmonton Oilers 3-2 po karnych