Przed rokiem zespoły te spotkały się w tej samej fazie rozgrywek i wówczas Bruins również prowadzili 3-0, po czym przegrali cztery kolejne mecze i odpadli. To był dopiero trzeci taki przypadek w historii. - Myślę, że jeszcze dzisiaj przed meczem wspomnienia tamtej serii siedziały w naszych głowach jak senny koszmar. Nawet jeśli wmawialiśmy sobie, że nie myślimy o tym, to wciąż wracało i budziło niepokój. Na szczęście udało nam się dziś zachować spokój i przerzucić niemiłą kartę naszej historii - powiedział trener "Niedźwiadków" Claude Julien. Boston awansował do finału konferencji po raz pierwszy od 1992 roku. W piątkowy wieczór serię ponad 20 meczów bez gola przerwał Milan Lucic, w dodatku trafił dwukrotnie. Najpierw w pierwszej tercji na 1-0, a następnie w trzecie podwyższył prowadzenie gospodarzy na 3-1. - To trochę frustrujące, gdy tak długo nie można odczarować krążka. Ale dziś wreszcie wpadł do siatki - powiedział Lucic. Oprócz niego, gole uzyskali: Johnny Boychuk, Brad Marchand i Daniel Paille, przy czym dwaj ostatni strzelili do pustej bramki rywali w końcówce trzeciej tercji. Znów dobrze spisywał się bramkarz Tim Thomas, który udanie interweniował 22 razy, a zdołał go pokonać tylko Kris Versteeg w 34. minucie, na 1-1. W sezonie regularnym Bruins trzykrotnie wygrywali w czterech meczach z Tampa Bay i będą mieli przewagę własnego lodowiska w finale Konferencji Wschodniej. Lightning występują w fazie play off po raz pierwszy od czterech lat, choć sięgnęli już raz po Puchar Stanleya w 2004 roku. Wciąż nie wiadomo, jakie zespoły zagrają w finale na Zachodzie, bowiem w obu parach wynik w serii wynosi 3-1. W piątek Detroit Red Wings odnieśli pierwsze zwycięstwo nad San Jose Sharks, pokonując ich 4-3. Teraz jednak czeka ich występ na wyjeździe. Wygrana nie przyszła "Czerwonym Skrzydłom" łatwo, choć już po 18 minutach prowadzili 3-0 dzięki trafieniom Todda Bertuzziego i dwóm Nicklasa Lidstroema. Później jednak do głosu doszli goście, a skutecznością strzelecką popisali się kolejno Logan Couture, Dan Boyle i Dany Heatley. Losy meczu rozstrzygnął na niespełna minutę i 27 sekund przed końcem Darren Helm. W nocy z soboty na niedzielę być może zostanie wyłoniony pierwszy finalista Konferencji Zachodniej, bowiem prowadzący w serii Vancouver Canucks będą podejmować Nashville Predators. Zobacz skrót meczu Boston Bruins - Philadelphia Flyers: Konferencja Wschodnia Boston Bruins - Philadelphia Flyers 5-1 (Bruins wygrali rywalizację play off do czterech zwycięstw 4-0) Konferencja Zachodnia Detroit Red Wings - San Jose Sharks 4-3 (stan rywalizacji do czterech zwycięstw 3-1 dla Sharks)