Miller po raz pierwszy wystąpił w drużynie klubowej od czasu, gdy dzięki jego świetnej postawie w bramce Amerykanie wywalczyli srebrny medal igrzysk w Vancouver, a on otrzymał nagrodę dla MVP zawodów. Kibice przed rozpoczęciem gry zgotowali mu 45-sekundową owację na stojąco. Później nie było już tak miło, choć Miller obronił 37 strzałów rywali. Trzykrotnie krążek znalazł się w jego bramce, choć po raz ostatni, gdy Amerykanin zjechał już z lodu. Po dwóch tercjach był remis 1-1, a w 51. minucie gościom prowadzenie zapewnił Mike Green. 41 sekund przed końcową syreną wynik ustalił Boyd Gordon, trafiając do pustej bramki gospodarzy. Przy dwóch golach asystował Jeff Schultz. Capitals z dorobkiem 92 punktów są obecnie najlepszym zespołem ligi. Trzy punkty mniej mają występujące w Konferencji Zachodniej drużyny San Jose Sharks i Chicago Blackhawks. Ci ostatni, jedna z sześciu ekip pewnych występu w play off, w środę wygrali po raz 42. w sezonie, pokonując na własnym lodowisku Edmonton Oilers 5-2. Losy spotkania z najsłabszym zespołem ligi rozstrzygnęły się jednak dopiero w ostatniej tercji. Po bramce i asyście dla gospodarzy zanotowali Słowak Marian Hossa i wybrany do najlepszej drużyny turnieju olimpijskiego Kanadyjczyk Jonathan Toews. Niespodzianką zakończył mecz w Calgary, gdzie tamtejsi Flames ulegli Minnesocie Wild 0-4. W pojedynku fińskich bramkarzy obu drużyn Niklas Backstroem był zdecydowanie lepszy od Mikki Kiprusoffa - obronił wszystkie 29 strzałów i po raz drugi w sezonie zachował czyste konto. Prawie 40-letni Fin Teemu Selanne zdobył 598. bramkę w NHL, w której występuje od 1992 roku, ale Anaheim Ducks z nim w składzie przegrali z Colorado Avalanche 3-4. Przy trzech z czterech goli dla gości asystował amerykański olimpijczyk z Vancouver Paul Stastny. Wyniki środowych meczów ligi NHL: Buffal Sabres - Washington Capitals 1-3 Florida Panthers - Philadelphia Flyers 7-4 Detroit Red Wings - Vancouver Canucks 3-6 Chciago Blackhawks - Edmonton Oilers 5-2 Calgary Flames - Minnesota Wild 0-4 Anaheim Ducks - Colorado Avalanche 3-4