Teraz trenerem o najdłuższym stażu w jednym klubie jest Joel Quenneville, który Chicago Blackhawks prowadzi od 2008 roku. Pod wodzą Juliena Bruins zagrały w finale jeszcze w 2013 roku, ale wówczas musieli uznać wyższość Blackhawks. Później zespół obniżył loty. W dwóch poprzednich sezonach nie zdołał awansować do fazy play-off, a i w bieżącym stoi to pod znakiem zapytania. Obecnie zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. 56-letni Julien był także członkiem sztabu szkoleniowego reprezentacji Kanady, kiedy ta zdobyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Soczi (2014) oraz w ubiegłym roku Puchar Świata. Niemal od razu jego nazwisko pojawiło się wśród kandydatów na trenera Las Vegas Golden Knigts - drużyny, która do NHL dołączy w sezonie 2017/18. Jest czwartym trenerem zwolnionym w trakcie obecnych rozgrywek. Wcześniej posady stracili: Ken Hitchcock (St. Louis Blues), Gerard Gallant (Florida Panthers) i Jack Capuano (New York Islanders). Tymczasowo Bruins objął asystent Juliena - Bruce Cassidy. Wyniki wtorkowych meczów NHL: Buffalo Sabres - San Jose Sharks 5-4 (po dogrywce) New York Rangers - Anaheim Ducks 4-1 Pittsburgh Penguins - Calgary Flames 2-3 (po karnych) Washington Capitals - Carolina Hurricanes 5-0 Toronto Maple Leafs - Dallas Stars 3-1 Colorado Avalanche - Montreal Canadiens 4-0 Detroit Red Wings - Columbus Blue Jackets 2-3 (po dogrywce) Tampa Bay Lightning - Los Angeles Kings 5-0 Nashville Predators - Vancouver Canucks 4-2 Winnipeg Jets - Minnesota Wild 2-4 Ottawa Senators - St. Louis Blues 0-6