Rosjanin przystępował do niego z dorobkiem 999 punktów. W środę strzelił dwa gole i teraz ma na koncie 1001. - Myślałem przed meczem, jak każdy tutaj, że byłoby miło osiągnąć granicę 1000 punktów w meczu domowym - powiedział Owieczkin. - To dla mnie wspaniały moment, naprawdę niezwykły - dodał. Rosjanin został 84. hokeistą w historii, który zdobył 1000 punktów w NHL, a 37., który zrobił to w jednym klubie. Dokonał tego w 880. meczu. Oprócz Owieczkina duży wkład w zwycięstwie Capitals nad Pinguins mieli Nicklas Backstroem, który strzelił gola i zaliczył trzy asysty, w tym obie przy trafieniach Rosjanina, oraz T.J. Oshie, który również miał trzy asysty. Wyniki środowych meczów NHL: Calgary Flames - San Jose Sharks 3-2 Washington Capitals - Pittsburgh Penguins 5-2 Winnipeg Jets - Montreal Canadiens 4-7 New York Islanders - Florida Panthers 1-2 Ty też możesz pomóc! Czekamy na Twoje wsparcie na pomagam.interia.pl!