Rosjanin w sobotę strzelił cztery gole Montreal Canadiens, a jego zespół, Washington Capitals, wygrał na własnym lodowisku 6-1. Na inaugurację ligi Owieczkin zdobył trzy bramki. Ostatni raz taki przypadek, żeby w dwóch pierwszych meczach sezonu, zaliczyć hat-tricka, miał miejsce w 1917 roku, kiedy dokonało tego trzech hokeistów. Gospodarze rozpoczęli spotkanie z "Kanadyjczykami" z wysokiego "C". Owieczkin trafił do siatki już w 20. sekundzie, a w 46. podwyższył T.J Oshie. Rosjanin już w pierwszej tercji skompletował hat-tricka. Na 3-0 strzelił w trzeciej minucie (w przewadze), a na 4-0 w 19. Goście honorową bramkę zdobyli w 25. minucie (Brendan Gallagher, w osłabieniu), ale potem znowu skuteczni byli zawodnicy Capitals. W 37. minucie Owieczkin, a w 39. Nathan Walker. Ten ostatni też w sobotę zapisał się w historii. W meczu z Canadiens debiutował bowiem w NHL jako pierwszy Australijczyk i od razu wpisał się na listę strzelców. "To niesamowite. Naprawdę bardzo specjalna chwila" - powiedział Walker. W innym spotkaniu Pittsburgh Penguins pokonały Nashville Predators 4-0. To pierwsze w tym sezonie zwycięstwo broniących tytułu "Pingwinów", którzy przegrali dwa pierwsze pojedynki. Wyniki sobotnich meczów NHL: New Jersey Devils - Colorado Avalanche 4-1 Toronto Maple Leafs - New York Rangers -:5 Ottawa Senators - Detroit Red Wings 1-2 (po karnych) Florida Panthers - Tampa Bay Lightning 5-4 New York Islanders - Buffalo Sabres 6-3 Pittsburgh Penguins - Nashville Predators 4-0 Washington Capitals - Montreal Canadiens 6-1 Carolina Hurricanes - Minnesota Wild 5-4 (po karnych) St. Louis Blues - Dallas Stars 4-2 Chicago Blackhawks - Columbus Blue Jackets 5-1 Arizona Coyotes - Vegas Golden Knights 1-2 (po dogrywce) Calgary Flames - Winnipeg Jets 6-3 Vancouver Canucks - Edmonton Oilers 3-2 Anaheim Ducks - Philadelphia Flyers 2-3 (po dogrywce) San Jose Sharks - Los Angeles Kings 1-4