Był to trzeci mecz w pierwszej rundzie rywalizacji o Puchar Stanleya w Konferencji Wschodniej. Zakończył się wygraną "Lotników" 8-4, którzy w ten sposób podwyższyli prowadzenie w serii na 3-0. Będą gospodarzem czwartego spotkania, być może decydującego, we wtorek. Adams został ukarany przez komisję dyscyplinarną za sprowokowanie bójki w trzeciej tercji z jednym z rywali, która przerodziła się w pojedynki na pięści z udziałem całych drużyn. Natomiast Bylsma za to, iż zezwolił innym zawodnikom wkroczyć na lód. Skutkiem licznych starć hokeistów były 133 minuty kar oraz trzy wykluczenia z gry (m.in. Adamsa). Penguins, jeszcze niedawno uważani byli przez fachowców, bukmacherów i kibiców za najpoważniejszych kandydatów do zdobycia Pucharu Stanleya. W trzech występach w fazie play off stracili z "Lotnikami" aż 20 bramek. W pierwszym meczu w Pittsburghu roztrwonili prowadzenie 3-0, bowiem przegrali po dogrywce 3-4. Natomiast w drugim wychodzili na 2-0, 3-1, 4-3 i 5-4, zanim ponieśli porażkę 5-8.