Spotkanie w Scotiabank Saddledome miało bardzo interesujący przebieg. Gospodarze trzy razy obejmowali prowadzenie (Johnny Gaudreau, szósta minuta, w przewadze; Dougie Hamilton, 12. minuta, w przewadze; Jirzi Hudler, 18. minuta), ale rywale za każdym razem odpowiadali golem (Hampus Lindholm, 10. minuta, w przewadze; Mike Santorelli, 14. minuta). W drugiej tercji Ducks byli w stanie nawet zdobyć trzy bramki z rzędu (Corey Perry, 23. minuta, Sami Vatanen, 24. minuta - obie w przewadze; Rickard Rackell, 33. minuta) i zrobiło się 5-3 dla gości. Kontaktowe trafienie zaliczył jeszcze Hudler (40. minuta), ale w 41. wynik spotkania ustalił Santorelli. Hokeiści Chicago Blackhawks przerwali serię trzech porażek z rzędu. W poniedziałek mistrzowie NHL rozbili u siebie Toronto Maple Leafs 7-2. Najlepszy na lodowisku w Chicago był Patrick Kane, który mecz zakończył z jednym golem i trzema asystami. 27-latek zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji kanadyjskiej. W 60 meczach zgromadził 82 punkty za 34 bramki i 48 asyst. - Nie chcę powiedzieć, że w ostatnich meczach mieliśmy jakieś szczególne problemy w ofensywie, ale czekaliśmy na taki mecz, w którym wszystko idzie gładko - przyznał Kane. Blackhawks zajmują drugie miejsce w Konferencji Zachodniej, ustępują jedynie Dallas Stars.W poniedziałek 44. urodziny obchodził Jaromir Jagr. Słynny Czech tym razem nie zapisał się w statystykach, ale jego Florida Panthers wygrali u siebie po karnych z Pittsburgh Penguins 2-1. W historii NHL, nie licząc bramkarzy, tylko czterech hokeistów grało jeszcze w tym wieku. Wyniki poniedziałkowych meczów NHL: New York Islanders - Detroit Red Wings 4-1 Calgary Flames - Anaheim Ducks 4-6 Florida Panthers - Pittsburgh Penguins 2-1 (po karnych) Nashvile Predators - Dallas Stars 2-3 (po dogrywce) Chicago Blackhawks - Toronto Maple Leafs 7-2 Arizona Coyotes - Montreal Canadiens 6-2 Vancouver Canucks - Minnesota Wild 2-5