"Bawcie się razem z nami!" - zaapelowali do Polaków lejący strugami szampana siatkarze naszej reprezentacji po historycznym triumfie w Lidze Światowej. Na fali optymizmu, jaki reprezentacja trenera Anastasiego wywozi z rozgrywanego w Sofii finału Ligi Światowej, siatkarze mają się teraz solidnie przygotować do najważniejszej imprezy czterolecia - XXX Igrzysk Olimpijskich Londyn 2012. Siatkarze są jedną z naszych nielicznych szans medalowych! Rzadko się ogląda tak szczerą i spontaniczną radość sportowców, jaką zaprezentowali w Sofii polscy siatkarze. Euforia, spontaniczność doprowadziły ich do takiego stanu, że jeden drugiemu wymierzał niechcący cios w twarz! Przekonał się o tym Michał Winiarski, który udzielał wywiadu Marcinowi Lepie z Polsatu Sport. - Zarąbiste uczucie. Końcówka była naprawdę niesamowita. Gdy prowadziliśmy pięcioma punktami i brakowało tylko jednego, by wygrać ten, a na zagrywce stanął Stanley, mówię: "Kurde, no zepsuj, zepsuj i zepsuł! - opowiadał Michał Winiarski, a za moment, na drugim planie pojawił się Krzysztof Ignaczak i skacząc krzyknął: "Mistrzowie drugiego planu!". Jakby tego było mało, za moment skaczący i machający rękoma z prawej strony Michał Kubiak - oczywiście niechcący - tak huknął w twarz Winiarskiego, że ten aż odskoczył do tyłu. - "Jedynki" już nie mam - żartował Winiarski trzymając się za obolałego zęba, ale natychmiast wrócił do wywiadu. Śledź wydarzenia z siatkówki i innych dyscyplin na IO Londyn 2012 na swej komórce, bądź tablecie!