Były to pierwsze punkty beniaminka Orange Ekstraklasy zdobyty na wyjeździe. We wcześniejszych spotkaniach piłkarze Jagielloni, choć zbierali pochlebne opinie, wracali do domu bez punktów. - Cieszę się ogromnie z tego zwycięstwa, bo było nam bardzo potrzebne - nie krył radości Aleksander Kwiek, który pierwsze kroki w I lidze stawiał na stadionie Odry. - Wierzyliśmy, że kiedyś musi nastąpić ten moment. Jadąc do Wodzisławia liczyliśmy na jeden punkt, wracamy z kompletem. Kibice przecierali oczy ze zdumienia widząc poczynania piłkarzy Odry. - Myślę, że moi zawodnicy czuli jeszcze w kościach spotkanie w Warszawie, potem chcieli się pokazać z dobrej strony w meczu Pucharu Ekstraklasy z mistrzem Polski Zagłębiem Lubin - stwierdził po meczu trener gospodarzy Janusz Białek. Odra, niepokonany od trzech spotkań, od kiedy trenerem został Białek, zdaniem Marcina Nowackiego zagrała bardzo słabe spotkanie. - Jest mi wstyd za to spotkanie, dlatego jestem bardzo zły - mówił "Mały". - Nie tak mieliśmy grać. Trener uczulał nas, abyśmy grali dołem, bo na środku obrony Jagiellonia ma dwóch wysokich zawodników. Dla piłkarzy Odry przeszkodą nie do zdobycia była para Kałużny - Rodnei. Zwłaszcza ten drugi rozbijaą ataki gospodarzy, ten drugi umiejętnie kierował defensywą. Bohaterem gości był jednak Vuk Sotirović. W pierwszej połowie zmarnował dwie idealne sytuacje, ale w pełni się zrehabilitował i po jego dwóch golach Jagiellonia prowadziła 2:0. Trzecią bramkę dla gości z Białegostoku strzelił, przy biernej postawie obrony Odry Remigiusz Sobociński. Dla gospodarzy małą pociechą była bramka strzelona w doliczonym czasie z rzutu karnego przez Nowackiego (Kałużny faulował Sochę). Porażka poniesiona w takim stylu nie przynosi im chwały. Piłkarze Jagielloni natomiast udali się w daleką drogę do Białegostoku w szampańskich nastrojach. Odra Wodzisław - Jagiellonia Białystok 1:3 (0:0) 0:1 Vuk Sotirović (56), 0:2 Vuk Sotorivić (70, głową), 0:3 ? Remigiusz Sobociński (88), 1:3 Marcin Nowacki (90+1, karny). Odra: Pilarz - Szymiczek, Dudek (68. Iwan), Kowalczyk, Kokoszka - Woś, Malinowski, Nowacki, Szary (57. Biskup) - Grzegorzewski (76. Socha), Seweryn. Jagiellonia: Banszyński - Nawotyczyński, Kałużny, Rodnei, Łatka - Dzienis, Markiewicz, Kwiek (76. Sobociński), Gevorgyan (61. Falkowski), Jarecki - Sotirović. Żółte kartki: Woś (63, faul), Socha (79, próba wymuszenia karnego) - Markiewicz (55, faul), Sotirović (56, niesportowe zachowanie) Sędziował: Marek Mikołajewski (Ciechanów) Widzów 2200. Leszek Jaźwiecki *** Gorące spięcia pod bramką! Najciekawsze sytuacje! Kontrowersje Orange Ekstraklasy! Tylko u nas! Zobacz Magazyn Ligowy. Skróty meczów możesz obejrzeć na naszych stronach, możesz też ściągnąć na telefon komórkowy!