- Przegraliśmy mecz i nie mamy punktów. Wpływ miało na to kilka rzeczy. W pierwszej połowie nie byliśmy słabsi od Lecha, ale straciliśmy bramkę po błędzie. Gol strzelony przez Lecha załatwił mecz. Drugim takim momentem była czerwona kartka Piotra Piechniaka i jego nieodpowiedzialne zachowanie. Grając przeciwko takiej drużynie jak Lech nie powinno się tak robić - analizował porażkę swojego zespołu Wieczorek. - Był moment kiedy los mógł się odwrócić, ale nie udało się. Szkoda, że nie strzelamy bramek. Gratuluję Jackowi Zielińskiemu trzech punktów - kontynuował. - Nie wiem za co Piechniak dostał kartkę. Chyba dał się sprowokować kibicom i coś im powiedział - zakończył opiekun Odry.