Sobota była intensywna dla załóg biorących udział w Rajdzie Śląska. Po sześciu odcinkach specjalnych rozrzuconych po różnych zakątkach województwa śląskiego, nadszedł czas na wieczorną wisienkę na torcie. Organizatorzy przygotowali próbę wokół Stadionu Śląskiego. To półtorakilometrowy przejazd po błoniach obiektu. Wszystko w nocnym anturażu i w otoczeniu tysięcy kibiców, którzy chcieli zobaczyć to spektakularne wydarzenie na żywo. Rajd Śląska. Niesamowite wyniki, potrzebne były fotokomórki Ogromne emocje towarzyszyły nie tylko popisom zawodników, ale także... ustalaniu klasyfikacji. Okazało się bowiem, że powstały trzy pary kierowców, którzy osiągnęli dokładnie takie same czasy. To Paddon z Marczykiem, Tempestini z Bonato i Franceschi z Mabellinim. Ci pierwsi byli najszybsi i pokonali odcinek w czasie 1.01.1. Druga para była o 0,2 sekundy wolniejsza, a trzecia - o 0,7 sekundy. Pomiędzy nimi znalazł się jeszcze Jarosław Szeja, który wykręcił wynik 1.01.5. W tej sytuacji organizatorzy, aby móc opublikować wyniki, musieli posłużyć się fotokomórkami. Ostateczna klasyfikacja odcinka wyglądała więc następująco: 1. Paddon 2. Marczyk 3. Tempestini 4. Bonato 5. Szeja 6. Franceschi 7. Mabellini W niedzielę dla załóg przygotowano sześć ostatnich odcinków specjalnych. Rajd Śląska. Program na niedzielę 13 października: 7:20 - serwis D: 15 min (Stadion Śląski, Chorzów) 8:55 - OS 9: Marklowice Górne (11,46 km) 9:55 - OS 10: Hażlach (17,45 km) 11:05 - OS 11: Województwo Śląskie (Kiczyce, 11,87 km) 12:40 - strefa zmiany opon: 15 min (Carbonarium Moszczenica) 13:10 - OS 9: Marklowice Górne (11,46 km) 14:10 - OS 10: Hażlach (17,45 km) 16:05 - OS 11: Województwo Śląskie - Power Stage (Kiczyce, 11,87 km) 18:30 - zakończenie rajdu (Stadion Śląski, Chorzów) Jakub Żelepień, Interia