"Przegląd Sportowy" podaje, że Bytomiu czytając pismo nie wiedzieli, śmiać się, czy płakać. - "Dla nas najistotniejsze jest, że możemy znów dokonywać transferów" - powiedział prezes klubu Damian Bartyla, który o ujemnych punktach rozmawiać nie chce. - "Nie mogę, bo musiałbym to wyśmiać, a nie chcę się narazić PZPN". *** Gorące spięcia pod bramką! Najciekawsze sytuacje! Kontrowersje Orange Ekstraklasy! Tylko u nas! Zobacz Magazyn LigowySkróty meczów możesz obejrzeć na naszych stronach, możesz też ściągnąć na telefon komórkowy!