Pep Guardiola już od najmłodszych lat był silnie związany z FC Barcelona - to właśnie w tym klubie stawiał swoje pierwsze kroki w piłce nożnej dołączając do kolejnych juniorskich ekip "Blaugrany", po czym stał się na długie lata prawdziwą ostoją pomocy "Dumy Katalonii". Po pewnym czasie powrócił do FCB w roli szkoleniowca - najpierw, na krótko, zajął się zespołem rezerw, a potem przejął ster seniorskiej kadry po tym, jak z "Barcą" rozstał się Frank Rijkaard. Wówczas zaczął się złoty okres dla Barcelony, która w ciągu czterech lat zdobyła m.in. trzy mistrzostwa kraju i dwa puchary Ligi Mistrzów. Guardiola w 2012 roku uznał jednak, że potrzebna będzie mu zmiana otoczenia - opuścił Hiszpanię i od tego czasu kibice klubu występującego obecnie na Estadi Olimpic wciąż marzą o jego wielkim powrocie. Trzeba przy tym przyznać, że jedna z najnowszych wypowiedzi trenera może okazać się dla nich mocno bolesna... Ancelotti podpalił lont, wielka burza po wywiadzie. Real uderzy w FIFA Pep Guardiola znowu w FC Barcelona? Kubeł zimnej wody dla kibiców Menedżer, związany niezmiennie z Manchesterem City, ma ostatnio sporo na głowie w sprawie... golfa. Prowadzona przez niego fundacja organizuje bowiem charytatywny turniej w ramach tej właśnie dyscypliny, w którym - oprócz głównego organizatora, biorą udział (jak wylicza "Mundo Deportivo") m.in. Batistuta, Ruud Gullit czy Michel Platini. Przed inauguracją "Legends Trophy", bo taką właśnie nazwę noszą te zmagania, Guardiola zjawił się na konferencji prasowej, podczas której nie mógł oczywiście uniknąć również i pytań związanych czysto z piłką. W pewnej chwili został zagadnięty o ewentualne nowe otwarcie związane z "Blaugraną". "Czy drzwi do przyszłego trenowania 'Barcy' w przyszłości są zamknięte?" - padło w pewnym momencie z sali. 53-latek, z lekkim uśmiechem na ustach, odpowiedział wprost i bez dłuższego zastanowienia: "Tak, są zamknięte". Tym samym temat wydaje się być całkowicie zamknięty... Euro 2024 za pasem, a tu takie wieści. Co teraz zrobi Michał Probierz? Pep Guardiola może niebawem zakończyć przygodę z City Zasadnym pozostaje pytanie, co z Pepem Guardiolą stanie się jednak po zakończeniu kolejnego sezonu - dokładnie 30 czerwca 2025 roku wygaśnie jego dotychczasowa umowa z "The Citizens" i choć w Manchesterze zapewne mocno chcieliby doprowadzić tu do prolongaty, to Katalończyk może mieć inne plany. Nie wiadomo nawet, czy będą one w ogóle związane z Europą.