"Wojtek Gryz potwierdził bardzo dobrą formę, wygrał trzy walki, chociaż finał był dość wyrównany. Potwierdził, że z powodzeniem za miesiąc może rywalizować w seniorskim czempionacie globu. Najważniejsze, że obyło się bez kontuzji w ne-wazie" - poinformował PAP trener Marcin Dudek, który poprowadził reprezentację U18 i U21 z Wojciechem Korzemiackim. Oprócz Gryza, mistrzami Europy w walkach parterowych zostali: młodzieżowcy Sara Jóźwiak (62 kg) i Marcin Maciulewicz (94 kg) oraz juniorka Laura Sieradzan (70 kg). "Wyróżniającą zawodniczką włoskiego turnieju były młodziutka Sieradzan. Za sprawą takich osób możemy z optymizmem patrzeć na seniorski zespół narodowy za pięć-sześć lat. Oczywiście mamy spory materiału do analizy, bo pięć złotych krążków cieszy, ale z drugiej strony martwi 14 przegranych pojedynków finałowych" - dodał Dudek, pracujący w seniorskiej kadrze z Piotrem Bagińskim. W fightingu triumfowała juniorka Alicja Gowarzewska w wadze 48 kg. "Ala Gowarzewska pokonała trzy rywalki w drodze do finału, a w decydującej walce wygrała z rywalką z Grecji. Jeśli chodzi o reprezentantów na listopadowe MŚ seniorów w Malmoe, bardzo dobry start zanotowała Monika Helak (57 kg), która zaledwie jednym punktem przegrała o złoto. O porażce zadecydowały ostatnie trzy sekundy finałowej potyczki. Z nowych osób pozytywnie zaskoczyła i zrobiła fajne wrażenie Patrycja Wnęk w kat. 57 kg" - stwierdził szkoleniowiec seniorskiej reprezentacji Jacek Szewczak, który w ME w Bolonii był asystentem Mariusza Wowry. Zmartwieniem dla trenerów są kontuzje Urbana (62 kg) i Łysiaka (77 kg), który byli w składzie ekipy na MŚ seniorów. "W pierwszych walkach obaj doznali poważnych kontuzji - Urban uszkodził bark, a Łysiak zwichnął łokieć. W przypadku Patryka sześć tygodni przerwy, zaś Michał ma szansę na szybszy powrót na matę, ale chyba bez szans na udział w mistrzostwach świata. Z kadrowiczów-seniorów w Bolonii rywalizował także Piotr Kokosza, ale nie w swojej kategorii 69 kg, tylko 77 kg, w której zajął siódme miejsce. Dla niego to był start typowo kontrolny, dwie walki wygrał i tyle samo przegrał" - dodał Szewczak. "W fighting system również spisali się bardzo dobrze juniorzy Mateusz Herman w kategorii 73 kg i Karol Sioła 81 kg. Za rok zasilą kadrę młodzieżowców, a tymczasem walczyli rewelacyjnie, przegrywając dopiero w finałach" - ocenił Wowra. Łącznie w Bolonii biało-czerwoni sięgnęli po 28 krążków - pięć złotych, 14 srebrnych i dziewięć brązowych. Polacy startowali w fightingu i ne-wazie, z kolei w Malmoe wystąpią także Martyna Wowra i Wiktoria Lechowicz w konkurencji duo-system i duo-show. Mają one już na koncie medale seniorskich MŚ. "Duo jest bardzo trudną konkurencją. To mozolna praca, w której techniki ćwiczy się do skutku. Najgorzej jest wówczas w przypadku jakiejś kontuzji, wówczas para przestaje istnieć" - powiedział trener Mariusz Wowra. MŚ w Malmoe odbędą się w terminie 23-25 listopada. Rok temu w Kolumbii Polacy sięgnęli po 22 medale (osiem złotych) i po raz trzeci z rzędu zostali najlepszą drużyną globu w klasyfikacji krajów.