- Łatwo nie będzie. To pewne. Jednak w ostatnich spotkaniach pokazaliśmy chyba wszystkim, że potrafimy sobie radzić w trudnych sytuacjach i grać w stresie. Nie muszę mobilizować zawodników. Wszyscy wiemy, jaka jest stawka tego spotkania. Jednak my gramy mecz za meczem z "nożem na gardle". I mam nadzieję, że do końca sezonu zagramy już bez porażki, bo punkty są nam bardzo potrzebne. Cały czas wierzyłem i wierzę w utrzymanie Polonii. Inaczej nie mógłbym być jej trenerem. Moje motto brzmi: nie mówmy o pechu, tylko o szczęściu. Ono się uśmiecha - dodał Probierz.